Od dziecka uwielbiałem śpiewać

Rozmowa z Alinu AJ, rumuńskim wokalistą manele
Witt Wilczyński, 20 grudnia 2011
Alinu AJ
Fot. Press
Alinu AJ uznany wykonawca rumuńskiego manele, nie kryje swoich fascynacji muzyką folkową i muzyką świata. Współtworzył grupę Play AJ, obecnie przygotowuje album solowy a już niebawem zaśpiewa wspólnie z Denisą.

Witaj Alinu! Jako, że wywiad jest dla polskich czytelników opowiedz na wstępie o swoich muzycznych początkach...

Na samym początku chcę pozdrowić czytelników portalu Folk24.pl ale powiem parę słów o mnie dla tych, którzy cenią moją muzykę ponieważ wydaje mi się naturalne, że fani chcą wiedzieć jak najwięcej o swoich ulubionych wykonawcach. Uwielbiałem śpiewać już od czasu jak byłem dzieckiem ale swoją profesjonalną karierę rozpocząłem w 2000 roku. Wtedy wspólnie z Florinem Peşte, Mr. Juve oraz Adi Ivanem założyłem grupę Play AJ, która z czasem zdobyła duże uznanie. Pierwsza płyta Play AJ ukazała się w maju 2001 nakładem wytwórni Media Pro Music a muzykę do niej skomponował Florin Peşte, który jednocześnie był menadżerem naszego zespołu.

"Ex- Play AJ" widnieje przy twoim artystycznym pseudonimie. Czyli wcześniej współpracowałeś z Mr. Juve (jak wspomniałeś) i Şuşanu?

Wiele osób pyta mnie, dlaczego "ex" Play AJ, czemu nie śpiewam w tej grupie. Chciałbym zatem wyjaśnić. "Ex" - ponieważ byłem częścią tej grupy od momentu jej utworzenia w 2000 roku. Nazwa zespołu pochodziła od naszych inicjałów: Alinu – Adi – Juve. Mr. Juve jest tym, który kontynuował działalność grupy Play AJ pod tą nazwą wspólnie z  Şuşanu, który dołączył do zespołu po moim odejściu. Dzięki jego pomocy nasz zespół znalazł się na szczycie popularności wśród fanów manele. Mr. Juve i Şuşanu są najlepszymi raperami i najlepszymi twórcami manele.

Pomówmy zatem o manele jako zjawisku muzycznym. Gatunek powstał w latach 80 ubiegłego wieku ale korzeniami sięga znacznie głębiej w czasie. Jakie jest twoje widzenie manele?

Moim zdaniem gatunek muzyczny nazywany "manele" jest rodzajem zapożyczonej z Bałkanów muzyki "popularnej" i przetworzonej w naszym stylu rumuńskim. Choć gatunek ten jest mocno kontrowersyjny i szufladkowany jako "muzyka cygańska" dla nizin społecznych bez wykształcenia, studiów i tak dalej, to jest to równocześnie najbardziej popularny i słuchany gatunek muzyczny w Rumunii od końca lat 80-tych do dziś. Ja słucham każdego gatunku tak długo, jak dana piosenka mi się podoba. Generalnie można by wiele rozprawiać na temat manele i stereotypów ale nie chciałbym zanudzać czytelników tym bardzo złożonym tematem.

A czy prawdą jest, że manele jest współczesnym folklorem miejskim, takim jakim kiedyś było np. tango bukareszteńskie?

Myślę, że manele jednak bardzo różni się od tanga. Oba te gatunki istnieją jako różne typy i nie mają ze sobą wiele wspólnego.

Czy komponując swoje piosenki często sięgasz do brzmień folkowych? Słyszę w twoich kawałkach sporo fajnej nutki etno...

Używam bardzo dużo etnicznych i folkowych dźwięków w moich balladach, a w szczególności w brzmieniu gitary. Właśnie dlatego, że bardzo lubię muzykę folkową i bardzo często jej słucham.

Czy pisząc teksty bazujesz na jakiś konkretnych wydarzeniach z twojego życia tudzież przyjaciół, czy są to wymyślone historie?

Większość moich piosenek jest inspirowana autentycznymi historiami z życia branymi i moja publiczność to wyczuwa.

Grałeś i grasz koncerty, także poza Rumunią. Opowiedz o atmosferze tych koncertów, które z nich szczególnie miło zapamiętałeś?

Tak, zagrałem wiele koncertów w kraju i zagranicą i mogę powiedzieć, że czułem się bardzo dobrze widząc, że ludzie cieszą się moją muzyką i że lubią spędzać czas słuchając muzyki rumuńskiej. Czułem się bardzo dobrze na prawie wszystkich moich koncertach. Na moim niedawnym koncercie w Parmie we Włoszech atmosfera była wręcz niesamowita! Czułem się jak na imprezie z najlepszymi przyjaciółmi.

Opowiedz proszę o swoich prywatnych fascynacjach muzycznych.

Tak jak mówiłem wcześniej, słucham prawie każdego rodzaju muzyki. Najbardziej lubię słuchać muzyki rumuńskiej w wykonaniu solistów.

Nagrałeś wspólne kawałki z legendarną postacią sceny manele Florinem Peşte oraz niedawno z Tani’m. Których artystów manele preferujesz?

Florin Peşte jest jednym z najlepszych kompozytorów manele i etno w moim kraju, bardzo dobrym wokalistą i moim bardzo dobrym przyjacielem. Większość moich piosenek została nagrana w studio Neluta Peşte, który jest znakomitym instrumentalistą i wielką postacią sceny manele. Chciałbym im wszystkim podziękować za to co dla mnie zrobili.

Kiedy zatem twoja solowa płyta? Czy planujesz kolejne wspólne przedsięwzięcia muzyczne?

Mój solowy album ukaże się, mam nadzieję, w ciągu 2-3 miesięcy. Mam już wybrane utwory, które się pojawią na tej płycie ale pełne przygotowanie albumu i rzeczy z nim związanych zajmie jeszcze trochę czasu. Rozmawiałem z Liviu, impresario Denisy, i niebawem przygotuję z nią wspólny kawałek. W planach mam też wykonanie piosenki wspólnie z wyjątkową wokalistką, Soriną Ceugea i jestem pewien, że będzie ona bardzo popularna w muzyce rozrywkowej w Rumunii. Na pewno się wam spodoba !!!

Alinu, gdzie można cię spotkać w internecie? Facebook, youtube?

Mam swój oficjalny profil na Facebooku, Alinu Ex Play AJ (Dicu Alinu) a także kanał na youtube - alinu30. Jestem też dostępny dla fanów na yahoo mesengerze pod alinu.dicu. Zapraszam!

Pytanie od fanów zatem - kiedy zobaczymy Cię w Polsce?

Bardzo chciałbym zagrać trochę koncertów dla moich fanów w Polsce ale jeszcze nie wiem kiedy to nastąpi. Jak otrzymam zaproszenie, będzie to dla mnie wielkim zaszczytem i honorem zagrać dla was.

Na koniec chcę Ci bardzo podziękować za wywiad oraz poprosić o słówko do polskich fanów.

Chcę przesłać wam pozdrowienia z mej strony, naprawdę lubię wasz kraj i zaprosić was do słuchania mojej muzyki oraz życzyć Wesołych Świąt!

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu