Bastarda na początek, Polmuz pod koniec
„Folkowo Bemowo” dwukrotnie w październikuBastarda to formacja założona przez klarnecistę, improwizatora i kompozytora Pawła Szamburskiego, grają z nim wybitni instrumentaliści – Tomasz Pokrzywiński na wiolonczeli oraz Michał Górczyński na klarnecie kontrabasowym.
Na pierwszym, wydanym przed dwoma laty, albumie muzycy podjęli wątki pieśni i motetów autorstwa Piotra Wilhelmiego z Grudziądza (1392 – 1480). Płyta została bardzo dobrze przyjęta zarówno przez publiczność jak i krytykę. Miało to znaczący wpływ na plany Bastardy. Artyści postanowili kontynuować wyprawę w świat muzyki dawnej, dla której wehikułem jest estetyka muzyczna i wrażliwość twórców z XXI wieku.
Ich najnowszy, wydany wiosną tego roku, album „Ars Moriendi” to kompozytorskie perły wybrane z dorobku europejskich, renesansowych twórców m.in. Constanza Festy, Josquina des Presa, Guillaume’a Dufała. Niezwykła, elektryzująca muzyka, która opowiada o śmierci, kontempluje przemijanie, towarzyszy ceremonii pogrzebowej. Bastardzie udało się stworzyć dzieło wybitne i zarazem urzekająco piękne, zjawiskową podróż przez ekstremalne emocje człowieka, zawieszone między rozpaczą i nadzieją. I ten album panowie będą promować wyjątkowo w poniedziałek, 7 października w sali BCK, w ramach pierwszej październikowej edycji "Folkowo Bemowo".
Polmuz tworzą muzycy posługujący się na co dzień znacząco odmiennymi językami wykonawczymi, reprezentują różne temperamenty i różną artystyczną wrażliwość. Dzięki tej różnorodności mogły powstać absolutnie nieoczywiste interpretacje dawnej muzyki ludowej Wielkopolski, przetransponowane do współczesności, ale wprost odnoszące się do sposobów muzykowania przed niemal stu laty. Nawiązujące do kolektywnej, pierwotnej improwizacji z dużą dawką obrzędowego transu oraz niepokojącą narracją opierającą się o wielkopolskie motywy ludowe.
Zespół założony został przez wybitnego saksofonistę Michała Fetlera i realizuje nowoczesne, autorskie interpretacje muzyki ludowej Wielkopolski z okolic Poznania, Pleszewa i Śremu. Punktem wyjścia były archiwalne nagrania z rejestracji terenowych przeprowadzonych w latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku. Nagrania te potraktowane zostały jako materiał źródłowy, służący rozwijaniu narracji swobodnie improwizowanych, otwartych kompozycji. Warto dodać, że Polmuz jest laureatem I nagrody na Festiwalu Nowa Tradycja 2018 oraz zdobywcą prestiżowej Nagrody Specjalnej im. Czesława Niemena na tym samym festiwalu.
Uwaga! W godzinach poprzedzających wieczorny koncert formacja Polmuz zaprasza na niezwykłe warsztaty muzyczne, które będą miały formę integracyjnej zabawy dla dorosłych i dla dzieci. Warsztaty będą próbą przybliżenia idei swobodnej improwizacji muzycznej. Artyści nauczą jak z nieoczywistych dźwięków wydawanych przez różne, nierzadko przypadkowe instrumenty i przedmioty można stworzyć utwór muzyczny. Stąd prośba o przyniesienie ze sobą na warsztaty jakichkolwiek instrumentów lub „przedmiotów muzycznych” np. grzechotki, gwizdki, piszczące zabawki - jak piszą organizatorzy. Jak zwykle podczas koncertów z cyklu „Folkowo Bemowo” wspólnie przygotowany, improwizowany utwór zostanie zaprezentowany publiczności na wieczornym koncercie, 19 października.
Folkowo Bemowo: 7.10.2019, Bastarda; 19.10.2019 Polmuz. Bemowskie Centrum Kultury, Warszawa.
Portal Folk24.pl jest patronem medialnym wydarzeń.
Podobne artykuły
- Bandonegro Tango Orquesta, Percival, Shannon...
- Tołhaje gwiazdą listopadowego Folkowo-Bemowo
- CzessBand rozpocznie nowy sezon
- 4. Warszawski Przegląd Kapel i Muzyków Ulicznych
- Radical Polish Ansambl przypomni Tadeusza Sielankę
- Folkowo Bemowo ze śpiewem i kawałem
- Folkowo Bemowo barokowo
- Ostatni koncert z Čači Vorba
- Ola Bilińska po litewsku i w jidysz
- Shannon NIE zagra, Damien NIE zatańczy