Etno, mrok i trip-hop

Theodor Bastard w Warszawie
Witt Wilczyński, 12 lipca 2012
Theodor Bastard
Fot. Press
Nieczęsto mamy okazję gościć w Polsce rosyjskich przedstawicieli neofolku. Trafia się jednak niezła okazja, gdyż w sierpniu Warszawę, w ramach swojej trasy koncertowej, odwiedzi formacja Theodor Bastard.

Theodor Bastard to jedna z bardziej niezwykłych, rosyjskich formacji neofolkowych - w szerokim rozumieniu tego gatunku. Grupę powołał do życia w 1996 roku w Sankt Petersburgu Fiodor Swołocz - gitarzysta i wokalista. Pod obecną nazwą grupa koncertuje od 1999 roku. Ich twórczość, to nieszablonowe i niepodrabialne połączenie world music, darkwave i trip-hopu. Znakiem rozpoznawczym formacji jest niepowtarzalny głos Jany Wewy, wykorzystującej tradycyjne techniki wokalne, zaczerpnięte z kultury arabskiej i hinduskiej.

Trasa zespołu związana jest z ich nowym albumem "Oikoumene", nad którym prace rozpoczęły się w pierwszych dniach bieżącego roku. Sesje nagraniowe miały miejsce w Sankt Petersburgu, Londynie i Paryżu. W nagraniach muzycy użyli szeregu etnicznych instrumentów, które zgromadzili podczas swoich wojaży po świecie. Wśród nich znalazły się między innymi: daf, doira, dumbek, udo, kalimba, reko-reko, caxixi, ashiko, tam-tamy, djembe i konga, didgeridoo, sarod, chiński flet bawu, fletnia pana, okaryna, a także dźwięki wydobyte z pustych butelek i orzechów kokosowych.

Gościnnie w nagraniach udział wzięli muzycy grupy Fun-Da-Mental, Zulu Choir The Mighty Zulu Nation a także indyjski mistrz instrumentu sarod - Rampur Rani oraz afro-francuski wokalista Julien Jacob.

Szczegóły warszawskiego koncertu w wydarzeniach. Warto dodać, że grupa wystąpi także na kultowym, litewskim festiwalu Menuo Juodaragis, doskonale znanym polskim miłośnikom mrocznych odmian folku.


Theodor Bastard, 22.08.2012, klub Saturator, Warszawa
Portal Folk24.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu