Folk się gro!

Większą składanką folkową, która wydana była ostatnio przez dużego wydawcę była płyta folkowo.pl, którą rok temu wprowadziło na rynek EMI Poland. Tym razem wydania składanki pokazującej w jakimś stopniu różnorodną, polską scenę folkową podjęła się agencja My Music.
- "Inicjatywę, ideę i wszystko inne należy przypisać naszemu zespołowi złożonemu z osób zajmujących się zarówno muzyką jak i jej promocją. Nie ma tu jednego wyraźnego lidera. Chociaż ja byłam chyba najbardziej uparta i zdeterminowana by wydać tę płytę ;)" - pisze do nas Iwona Bartkowiak z My Music.
- "Pierwsze pomysły wydania folkowego projektu pojawiły się już wiosną, ale z różnych względów ciągle było to przekładane. Wykonawców na płytę wybierałam ja i dyrektor muzyczny Szymon Lewicki, to on też ustalił ostateczny skład" - dodaje pani Iwona. Agencja My Music nie jest tu przypadkowym wydawnictwem. Mają już na swoim koncie płyty z nurtu world music. Choćby prezentowana u nas "Fado & the City".

Planowany nakład zapowiadanego, kompilacyjnego wydawnictwa to 3 000 egzemplarzy. Na składance znajdzie się 18 wykonawców, bardzo różnorodnych. Od zespołów grających muzykę irlandzką, przez te inspirujące się kulturą słowiańską czy bałkańską, po piosenkę poetycką. Bo taka właśnie jest nasza scena folkowa - bardzo różnorodna. Brak tu z pewnością kilku istotnych dla polskiego folku wykonawców, nie posłuchamy niczego z bogatego folku morskiego, ale nie można wszak mieć wszystkiego od razu.

Płyta będzie dystrybuowana w całym kraju, zarówno w dużych sieciach handlowych, jak Empik czy Media Markt jak i w mniejszych sklepach detalicznych oraz sklepach internetowych. Premiera "Folk sie gro!", bo taki będzie tytuł płyty, zapowiadana jest na 22 listopada.

Album stworzony przy współpracy z  Narodowym Instytutem Wizualnym promuje Polską Prezydencję w Unii Europejskiej.