Cztery Refy, dwa krążki

Premiera płyty "Bound Away"
Kamil Piotr Piotrowski, 17 lipca 2011
Cztery Refy
Fot. Kamil Piotrowski
Od wydania ostatniej płyty "Time & Tide" upłynęło już pięć lat. W tym czasie ukazały się jeszcze dwie płyty z materiałem archiwalnym. Cztery Refy, grupa nieprzerwanie i najdłużej w Polsce kultywująca tradycyjny folk morski wydała wreszcie nową płytę.

Zespół Cztery Refy, rok temu obchodził 25-lecie istnienia. To najdłużej działająca grupa w Polsce, która nieprzerwanie jest wierna tradycyjnemu repertuarowi morskiemu, która kultywuje tradycje morza nie tylko na scenie i jedna z niewielu, która na miano grupy szantowej w pełni zasługuje.

W repertuarze zespołu znalazło się wiele niewykonywanych już w Polsce szant, pieśni morza oraz tradycyjnych melodii ludowych, głównie z Wysp Brytyjskich, ale i Ameryki czy Bretanii. Współpracują z wybitnymi szantymenami ze świata, odwiedzili najważniejsze festiwale marynistyczne w Anglii, Holandii czy Ameryce. Są gospodarzami łódzkiego festiwalu "Kubryk, uważanego przez innych muzyków za najbardziej tradycyjny i niekwestionowaną legendą polskiej sceny folku morskiego.

Do tej pory tłumaczyli teksty szant i pieśni kubryku na język polski i tak je nagrywali. Jeśli trafiły się wykonania w oryginale to tylko za sprawą zagranicznych szantymenów zaproszonych do współpracy tj. Kena Stephensa, Simona Spaldinga, Iana Woodsa (ostatnia płyta nagrana była właśnie z Ianem).

Z wielką radością informujemy, iż do rąk miłośników szant i tradycyjnych morskich pieśni trafia właśnie kolejna płyta Czterech Refów, pt. "Bound Away". W całości nagrana jest w języku angielskim a znalazło się na niej wiele znanych szant, pieśni kubryku (pieśńi czasu wolnego) oraz kilka nowych, niezarejestrowanych dotąd melodii. Nowinką jest to, iż wydawnictwo składa się z dwóch płyt. Podwójny album zawiera w sumie 31 utworów (m.in. "The Bonny Ship The Diamond“, "Strike the Bell", "John Dameray", "The Saltpetre Shanty". Łącznie to ponad 90 minut muzyki.

Dla fanów morskiego (i nie tylko) folku to nie lada gratka.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu