Legendy mroku razem

Nowy projekt - Loopus Duo!
Witt Wilczyński, 23 października 2013
Loopus Duo
Fot. Sylwester Cichal
Dwie zacne postacie rodzimej sceny alternatywno-mrocznej łączą siły. Cząstka Żywiołaka z pogańską energią i cząstka mrocznego, zimnofalowego Beltaine Improved. Zderzenie neo-ludowego grania z tradycyjną nutą miast lat 80.

Sebastian Madejski i Robert Jaworski - te dwie nietuzinkowe postacie spotkały się we wspólnym projekcie muzycznym. Lider Beltaine Improved, raczej odcinający się od ludowości lecz korzysta z folkowego instrumentarium i etnicznego stylu śpiewania. Robert Jaworski czyli "Roberto Delira" otwiera z kolei swój już kolejny muzyczny projekt, a zbiega się to w czasie z przemianami w Żywiołaku.

Jak wypada zatem ta nietypowa fuzja? Okazuje się, że dwie indywidualności mrocznego, stołecznego podziemia muzycznego doskonale znajdują wspólny język! Obaj z bagażem doświadczeń muzycznych z różnych biegunów, które w zakrzywieniu czasoprzestrzennym zbliżają się do siebie nieinwazyjnie. Wszak obaj zastosowali niestandardowe brzmienia ludowych instrumentów, obaj poszukują nowego wyrazu alternatywnej muzyki. I choć wywodzą się z zimnej fali lat 80 i 90 (Seba) i nowej fali folkmetalu (Robert), to jednak nikt nie powie, że są typowymi przedstawicielami swoich źródeł.

Zapytaliśmy Sebastiana o kulisy powstania projektu Loopus Duo:

- "Z Robertem znamy się już kilkanaście lat, on znał moje pradawne, z ubiegłego stulecia jeszcze, działania ze stołecznymi Beltainami, ja z kolei mam od zawsze szacunek do żywiołakowych dokonań jak i do samego Roberta, nietuzinkowego wykonawcy z wielką charyzmą estradową. Na samej scenie spotkaliśmy się parę lat temu, gdy graliśmy koncert improwizowany w Metal Cave i ja już wtedy wiedziałem, że Robert Jaworski to dużo większy potencjał energetyczny i twórczy niż samo "żywiołakowanie". To poczucie estetyk o większej jeszcze skali, o której sami nie wiemy do momentu, gdy nie spróbujemy lub jeśli nawet jesteśmy świadomi, to nie jesteśmy do tego często przekonani. Od pierwszego naszego improwizowania minęło trochę czasu i po którymś tam spotkaniu na Wampiriadzie wczesnym latem tego roku w Fonobarze ja znowu zaproponowałem Robertowi taki występ, na co on zareagował propozycją spotkania i robienia już konkretnych utworów z tekstami. Po kilku próbach okazało się, że jest to idea słuszna i należy ją kultywować powołując twór Loopus Duo".

Poniżej można posłuchać jednego z utworów nowego, "wilczego" duetu:

Niebawem opublikujemy także pełny wywiad z Sebastianem Madejskim. Z kolei najbliższa okazja do posłuchania Loopus Duo nadarzy się już 7.11 w stołecznej Pracovni.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu