Zagrać w Walii

Każdy zespół grający etno, folk, world music może zagrać na tej imprezie - ale konkurencja zawsze jest duża. W zeszłym roku przez eliminacyjne sito udało się przejść Januszowi Prusinowskiemu i jego kolegom z zespołu, którzy zaprezentowali się publiczności WOMEXu w Grecji - szerzej pisaliśmy o tym zeszłego lata. Wcześniej tylko cztery inne polskie grupy wywalczyły sobie udział w tym prestiżowym festiwalu - były to Kroke, Chudoba, Motion Trio i Kapela ze Wsi Warszawa.

Grono "Siedmu Samurajów" - doświadczonych osób z branży, często dyrektorów największych festiwali world music na całym świecie, czyli Jury będzie oceniać zgłoszenia.

By poddać się ich ocenie należy zarejestrować się płatnie na stronie serwisu Sonicbids i stworzyć swój profil EPK (biografia, dyskografia, rider). Występ powinien zamknąć się w 45 minutach. Nie ma ograniczeń stylowych co do formy world music. Dobrze widziane są zarówno połączenia z muzyką tradycyjną, nowoczesną, klasyczną, popularną czy elektroniczną. Wszelkie potrzebne informacje dostępne są na stronie organizatora.

Organizatorzy apelują o przemyślane decyzje, ponieważ nie zwracają kosztów podróży i poniesionych z tym wydatków. Zapewniają szeroko rozumianą promocję występu w mediach, możliwość zaprezentowania się na scenie przystosowanej do koncertu, transport z lotniska oraz bezpłatną wejściówkę na teren targów. Dodajmy, że sam występ przed widownią złożoną z dziennikarzy muzycznych, wydawców, dystrybutorów z całego świata może stać się przepustką do dalszej kariery. WOMEX pomógł już zaistnieć na międzynarodowej scenie artystom takim jak: Cesaria Evora, Fanfare Ciocarlia, Mariza, Tinariwen.

Proces aplikacyjny trwa do 12 kwietnia, mogą się zgłaszać nie tylko zespoły, ale również DJe, autorzy filmów i paneli dyskusyjnych, związanych z world music.

Źródło: http://www.womex.com/