Muzyka, góralsko muzyka

Promocja płyty z muzyką Podhala
Ewelina Grygier, 4 grudnia 2015
Bartuś Obrochta i Juliusz Zborowski
Fot. Press
Podhale zajmuje wyjątkowe miejsce w historii polskiej, etnomuzycznej fonografii. To tu, w 1904 r. Roman Zawiliński – filolog i etnograf z Krakowskiej Akademii Umiejętności dokonał pierwszego nagrania folkloru muzycznego.

Mowa o śpiewkach ludowych w wykonaniu Jana Krzeptowskiego – syna najsłynniejszego góralskiego muzykanta, Jana Krzeptowskiego-Sabały. Z kolei w roku 1906 Willy Blossfeld z Lipska utrwalił na Podhalu śpiewy i nuty góralskie. Z jego pobytu zachowało się do dziś 14 wałków fonograficznych. W 1914 roku powstał zaś największy zbiór dokumentów dźwiękowych z muzyką Podhala, którego twórcą był Juliusz Zborowski - późniejszy długoletni dyrektor Muzeum Tatrzańskiego.

Fonograf i wałki zakupił z własnych pieniędzy na raty w niemieckim domu towarowym w północnych Czechach. Jak wspominał po latach (Juliusz Zborowski, Pisma Podhalańskie):

- "Rozpoczął tedy fonograf zbieranie melodii góralskich, wałki napełniały się szybko, a na pierwszy ogień szedł grajek nad grajki, bozy talent muzyki Podhala, Bartuś Obrochta. Trzeba go było widzieć, jak z całą satysfakcją przysłuchiwał się nagranym przez siebie wałkom, jak co chwila przygadywał 'dobrze, dobrze' – i jak, przytupując nogą do taktu, wygłosił swoją opinię 'Wiecie, panie profesorze, to niegłupia trąba!'".

W 2015 r. dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz dzięki współpracy Muzeum Tatrzańskiego z Instytutem Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie udało się, po ponad 100 latach, odtworzyć, zdigitalizować i opublikować kolekcję nagrań Juliusza Zborowskiego. Na pewno płyta stanowić będzie unikatowe źródło do poznania oryginalnego brzmienia dawnej muzyki Podhala. Wydawnictwo posłuży także do badań nad przemianami zachodzącymi w wykonawstwie i stylistyce wciąż żywej muzyki góralskiej. Zwłaszcza utrwalone w nagraniach i zachowane nuty Bartusia Obrochty niewątpliwie staną się inspiracją do kultywowania i pielęgnowania góralskiego folkloru muzycznego dla społeczności lokalnej i środowisk polonijnych oraz wszystkich miłośników muzycznej twórczości ludowej. Żaden bowiem z regionów etnograficznych naszego kraju nie może poszczycić się porównywalną do zasobów z Podhala liczbą zachowanych archiwaliów fonograficzncyh sprzed pierwszej wojny światowej.

Promocja płyty, zatytułowanej "Rozpoczął tedy fonograf zbieranie melodii podhalańskich. Pierwsze nagrania muzyki tradycyjnej na Podhalu ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego i Instytutu Sztuki PAN odtworzone po ponad stu latach", odbędzie się 9 grudnia 2015 roku, o godzinie 17:00, w Sali Sobieskich w Instytucie Sztuki PAN w Warszawie.

Podczas promocji odbędzie się spotkanie z twórcami tego unikatowego wydawnictwa. Jacek Jackowski przybliży historię prezentowanych nagrań oraz opowie o idei, jaka przyświecała powstaniu płyty. Aleksandra Szurmiak-Bogucka  wskaże na znaczenie tych nagrań dla poznania historii muzyki Podhala, a Anna Rutkowska opowie o wyzwaniach jakie stwarza rekonstrukcja ponad stuletnich dokumentów dźwiękowych. Muzycznie prezentację albumu uświetni kapela góralska Piotra Majerczyka, a zgromadzeni goście otrzymają płytę w prezencie.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu