Jak feniks z popiołów

Niedawno informowaliśmy o kolejnym już rozłamie w legendarnej folkmetalowej formacji Negura Bunget. Dakowie przegrupowali się jednak szybko, już wystawili nowy skład i właśnie trwa sesja nagraniowa. Nowy album zatytułowany będzie po prostu "TĂU".

Negru, lider formacji Negură Bunget, w wywiadzie dla poczytnego rumuńskiego portalu Metalfan.ro potwierdził oficjalnie sformowanie nowego składu zespołu:

"W chwili obecnej mamy kompletny rdzeń zespołu, z którym rozpocząłem pracę nad nowym materiałem i przygotowuję działalność koncertową. Mam ukształtowany skład, który będzie brał udział we wszystkich projektach związanych z Negura Bunget oraz wybranych muzyków, którzy będą gościnnie wspierać nas na poszczególnych koncertach. To elastyczne podejście pozwoli nam wzbogacić brzmienie o wykorzystanie autentycznych, tradycyjnych instrumentów i odkrywać nowe terytoria muzyczne, zarówno na żywo jak i w studio".

Obecny skład zespołu przedstawia się następująco: Gabriel Mafa (Negru) - bębny, perkusjonalia, ksylofon,  Tibor Kati - śpiew, gitara, klawisze,  Adrian Neagoe (Oq) - gitara, śpiew, klawisze, Petrică Ionuţescu - flety, ney i inne instrumenty tradycyjne, Ovidiu Corodan - gitara basowa,  Vartan Garabedian - perkusjonalia, śpiew oraz Mihai Neagoe (Mtz) - inżynier dźwięku i Daniel Dorobanţu - wizualizacje. Negru tym razem postawił na weteranów rumuńskiej sceny folkowo-metalowej. 

Rozwiane zostały też obawy fanów co do losów bardziej folkowego projektu Din Brad:

"Pracujemy też nad nowym materiałem Din Brad. Obecnie rzeczy są nadal na stosunkowo wczesnym etapie koncepcji i poszukiwań muzycznych, ale myślę, że przed końcem roku będziemy mieli wszystko gotowe."

Jako ciekawostkę należy podać, że zespół właśnie kręci w górach Cernei wizualną część materiału na nową płytę. Zespół potwierdza też sukcesywnie udział w różnych festiwalach muzycznych w Europie, w tym na nieodległym od Polski czeskim Hell Fast Attack w Brnie, gdzie pod koniec czerwca zagrają m.in. ze słowackim Hromovladem, czeskim Trollechem, rumuńską Ashaeną oraz rosyjską Kalevalą.

Wcześniej zagrają także 18 maja w Poznaniu. W planach koncertowych wstępnie podanych przez Negru widnieje także Budapeszt, kilka miast we Włoszech i Słowenii (gdzie wystartuje trasa koncertowa) a także Banska Bystrica na Słowacji, austriacki Graz i niemiecki Lipsk.