Na ethnojazz do Rumunii?

Transilvania Jazz Festival
Luciana Ciobanu, 5 lutego 2013
Plakat koncertowy
Fot. Witt Wilczynski
Początek roku to dobra okazja do planowania wyjazdów na festiwale muzyczne. Te, które już odwiedzaliśmy, ale i zupełnie nowe, na których nigdy byśmy się nie zjawili, gdyby nie czyjaś rekomendacja. Zapraszam do Klużu.

Mieszkam w Klużu od prawie 10 lat. Chciałabym Wam polecić lokalny festiwal, który, wbrew swojej nazwie, gości także wielu artystów folkowych. Transilvania Jazz Festival, bo o nim mowa, istnieje w tym mieście od 2007 roku (z jednoroczną przerwą w 2011) a koncerty odbywają się m.in. w renomowanej sali Maghiara Opera. Impreza jest organizowana przez stowarzyszenie Cetatea Alba we współpracy z Ośrodkiem Kultury Francuskiej. Ma na celu wypromowanie nowej, kulturalnej marki tego regionu - czyli Transylwanii.

Kluż był jednym z kandydatów do Europejskiej Stolicy Młodych 2015 (inne rumuńskie miasto, Sibiu, było Europejską Stolicą Kultury w 2007) i chlubi się już uznanym na świecie festiwalem filmowym Transilvania International Film Festival (TIFF). Czas, by i nasz festiwal jazzowy stał się taką marką, zwłaszcza, że przyjeżdżają do nas sławni muzycy z całego świata, nie tylko stricte jazzowi, ale również z szeroko rozumianej sceny etno. Impreza jest dobrze zorganizowana i może pochwalić się wspaniałym zestawem artystów. Grali już u nas m.in.: Billy Cobham, Jacky Terrasson, Anatoly Vapirov, Harry Tavitian, Johnny Răducanu, Theodosii Spassov a także wielu artystów z Belgii, Czech, Szwajcarii, Francji, Niemiec, Włoch, Holandii, Polski, Szwecji, Węgier i Rumunii. Polska reprezentowana była dwukrotnie: w 2007 roku przez Andre Ochodlo z The Jazzish Quintetem oraz w 2009 przez grupę Sound-Check.

Mój kontakt z festiwalem zaczął się w momencie, gdy wiele lat temu zakochałam się w brzmieniu tanga; później brałam udział w kursach tego tańca w Klużu oraz wtedy, gdy byłam w Polsce. Jednym z występów, który chciałabym przy okazji wspomnieć, był koncert Juana Carlosa Caceresa i jego Tango Negro Trio. Koncert odbył się 6 września 2012 i stanowił zapowiedź głównej części festiwalu, który oficjalnie rozpoczął się w listopadzie.

Lider grupy, pochodzący z Buenos Aires puzonista, pianista i kompozytor  Juan Carlos jest z jednej strony "pełną gębą" muzykiem jazzowym, puzonistą, pianistą i kompozytorem, z drugiej - odkąd osiedlił się we Francji w 1968 roku - stał się "misjonarzem tanga" w Europie. Z wielką pasją śpiewa o dzisiejszym Buenos Aires, o nostalgicznej wręcz tęsknocie za Argentyną i czasem leczącym rany po opuszczeniu rodzinnych stron, w rytmie ambientowego tanga i jazzowych improwizacji.

Podczas koncertu w Klużu panowie zagrali tylko na trzech instrumentach: pianinie, gitarze i, jak się okazało, afrykańskich perkusjonaliach. Ta muzyka była po prostu wspaniała, mieszanka dźwięków niesamowita! Tango, rytmy afrykańskie i jazz były dla mnie energią, której nie doświadczam zbyt często, a gdy ją spotykam - jest dla mnie cudowna! Nigdy nie wyobrażałam sobie, że tak wiele różnych stylów muzycznych może być zawartych w jednym utworze, i że to może aż tak wspaniale brzmieć. Koncert z pewnością otworzył moją głowę i sprawił, że spojrzałam na muzykę z innej perspektywy!

Oficjalnie ostatnia jak do tej pory edycja Transilvania Jazz Festiwal odbyła się w dn. 14-17 listopada 2012. Gwiazdami wieczorów były, dając po dwa koncerty, Teodora Enache i Shekinah Rodz, więc jeśli komuś zdarzyło się być wtedy w Klużu, na pewno mógł cieszyć się tą wspaniałą imprezą! Czekam już na kolejną edycję. Gorąco polecam ten festiwal, ponieważ promuje on wartościowy i ciekawy etno-jazz z Rumunii i zagranicy. Ta impreza to także dobry sposób na rozreklamowanie Klużu jako miasta kulturalnego, dla ludzi ciekawych świata i nowych odkryć.

Na koniec kilka uwag technicznych. Z Polski do stolicy Transylwanii najtaniej dojechać jest autokarem z Krakowa (via Budapeszt) lub czyhać na promocje linii lotniczych. Mam nadzieję, że - również dzięki temu tekstowi i słowom zachęty z mojej strony  - niedługo spotkamy się w Klużu!

Transilvania Jazz Festival, Kluż, Rumunia

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu