Lucjusz odszedł
Ta dyskusja dotyczy artykułu "Lucjusz odszedł".
Wypowiedz się
-
5 maja 2010, 17:29pamiętam lat temu naście na Tratwie w Katowicach usłyszałam Spinakerów po raz pierwszy , zachwycili mnie sposobem aranżu (dynamiczne skrzypce), ale i tekstami
właściwie myślę, że po odejściu Lucjusza niewielu pozostało ludzi piszących zgrabne teksty z dobrą, prostą muzyką, taką do zagrania na pokładzie jachtu lub przy ognisku
to wielka strata,
dołączam się wyrazów współczucia
Agnieszka -
5 maja 2010, 18:44Ja donosi "Emeryt":
12 maja 2010 roku o godzinie 12:30 w kościele murowanym warszawskiego Cmentarza Bródnowskiego (wejście od ul. Św. Wincentego) rozpocznie się msza żałobna, po której nastąpi wyprowadzenie urny z prochami Michała "Lucjusza" Kowalczyka. Zostaną one złożone na tym cmentarzu w alei 80 A, rząd 2, kwatera 13.
to prawda, pamiętam grane piosenki przy niejednym ognisku. Do dzisiaj są popularne, świeże i mają własny styl i sprawiają nam wiele radości przy wspólnym śpiewaniu.