Spotkanie z...
Blackmore’s Night w ZabrzuProjekt powstał w 1997 roku. Jak głosi opowieść ona, dziennikarka rozgłośni radiowej poprosiła tylko o autograf ówczesnego lidera grupy Rainbow. To spotkanie zmieniło w ich życiu wszystko.
Mowa o Candice Night, obecnej żonie Ritchie’go Blackmore’a, legendarnego gitarzysty grup Deep Purple i Rainbow.
Ta para szybko doszła do porozumienia i stworzyli zespół Blackmore’s Night. Do współpracy zaprosili muzyków sesyjnych i tak od 17 lat podróżują po zamkach, warowniach, zlotach rycerskich z repertuarem inspirowanym muzyką renesansową, muzyką dawną, osadzoną w nowoczesnej, popowo-rockowej oprawie.
Under the Violet Moon
Ich debiutancki album "Shadow of the Moon" był olbrzymim muzycznym sukcesem. Na niemieckiej liście przebojów pozostawał aż przez 17 tygodni, a w Japonii uzyskał status złotej płyty. Na kolejnych płytach, a zwłaszcza albumie "Fires at Midnight", w brzmienie muzyki wkradało się jednak coraz więcej rockowych partii gitarowych. Rockowa dusza Ritchie’go brała górę. W repertuarze pojawiły się też hity znane z Rainbow:
Ariel
czy Deep Purple
Child in Time
Ale i angielskie, folkowe songi
Streets of London
W sumie Blackmore’s Night nagrali już osiem płyt. Różnie przyjętych. Ostatnia "Dancer & the Moon" została wydana w 2013 r.
The Moon Is Shining (Somewhere over the Sea)
Blackmore’s Night występowali w wielu krajach świata, na miejsca koncertów obierając historyczne budynki, zamki, opery, teatry. Grają z ochotą dla publiczności ubranej w kostiumy z dawnych wieków.
W Polsce zagrali już 4-krotnie, m.in. w Kopalni Soli w Wieliczce (2003 r.). Tym razem, na jedyny występ w ramach europejskiego tournée "Summer Tour 2014" obrali Dom Muzyki i Tańca w Zabrzu.
W wywiadzie dla pisma Metal Hammer, tak o tym co zagrają, opowiada Ritchie:
- "Zagramy trochę starych rzeczy, ale pojawi się także materiał z „Dancer & the Moon”. W sumie nagraliśmy mniej więcej 70 utworów i czasami trudno stwierdzić, czego oczekują ludzie. Nie możemy tak naprawdę spędzić 6 godzin na scenie grając każdą piosenkę, więc jest to rodzaj mieszanki, na jaką mamy ochotę w danym momencie. Ja, w połowie przypadków, nie wiem, co chciałbym grać. Czasem ktoś może wspomnieć tytuł jakiejś piosenki i to jest dla mnie inspiracja i zarazem wyzwanie, aby przypomnieć sobie, jak ją zagrać."
(Wywiad ten, dzięki uprzejmości Metal Mind Productions, znajdziecie także w najnowszym wydaniu Magazynu FOLK24 nr 3, który już za chwilę).
W Zabrzu Blackmore’s Night wystąpi w składzie:
- Ritchie Blackmore - gitary, mandolina, domra, lira korbowa;
- Candice Night - śpiew, piszczałki, whistle, szałamaja, tamburyn, rauschpfeife
oraz
- Bard David of Larchmont (David Baranowski) - klawisze
- Earl Grey of Chimay (Mike Clemente) - gitara basowa, mandolina, gitara rytmiczna
- Troubadour of Aberdeen (David Keith) - perkusja
- Lady Kelly De Winter (Kelly Morris) - róg, chórki
- Scarlet Fiddler (Claire Smith) - skrzypce
Koncert gwiazdy poprzedzi tego wieczoru występ czeskiej gupy Góthien, interpretującej muzykę średniowieczną, świecką jak i sakralną XI-XVI wieku.
Bądźcie czujni, śledźcie nasze folklettery i portal, bo dzięki współpracy, którą nawiązaliśmy z organizatorem koncertu, firmą Metal Mind Productions, będziemy mieli dla Was kilka biletów.
Blackmore’s Night, 28.08.2014, Dom Muzyki i Tańca, Zabrze
Portal Folk24.pl wspiera medialnie to wydarzenie