Lelek, łącznik światów

Lelek na cyklu "Energia Źródeł - Folkowe OKO"
Anna Wilczyńska, 9 października 2017
Lelek
Fot. Sebastian Klebaniuk
Pośród deszczu jesiennych propozycji koncertowych przypominamy o warszawskim koncercie formacji Lelek, w ramach uznanego już cyklu "Energia Źródeł - Folkowe OKO". Zespół inspiruje dawna Słowiańszczyzna i jej nowe oblicza.

Formacja Lelek to idealny zespół na występ w ramach cyklu "Energia Źródeł - Folkowe OKO". Wszak grupa czerpie ze słowiańskich źródeł pełnymi garściami, o czym już informuje słuchacza choćby jej nazwa. Lelek, zwany też lelkiem kozodójem, to ptak nocny, który dzień spędza w ukryciu i który zajmował ciekawe miejsce w ludowych wierzeniach naszych przodków. Wierzono, że lelek, podobnie jak bocian przynosi z zaświatów czyli z tzw. wyraju dusze zmarłych, które mają się ponownie wcielić albo sam jest wyobrażeniem tych dusz. Ptak ten pełnił rolę łącznika między światami.

Analogicznie, formacja Lelek, założona z inicjatywy Macieja Szajkowskiego w 2015 roku, łączy ze sobą różne podejścia do muzyki oraz różne osobowości muzyczne. Lider Kapeli ze Wsi Warszawa zaprosił do niej muzyków z różnych światów - m.in. world music (Michała Rudasia), folku (Kamila Rogińskiego), psychodelii (Piotra Stefańskiego), jazzu i klasyki (Patryka Kraśniewskiego) oraz mocniejszych brzmień (Jakuba Koźbę). Muzycy wzięli na warsztat pieśni i poematy ku czci dawnych słowiańskich bogów, przeprowadzili też dodatkowe konsultacje z religioznawcą (Jakubem Zieliną) i antropologami (m.in. dr. Łukaszem Maurycym Stanaszkiem). Zaś u Tadeusza Konadora, znanego w środowisku muzyka folkowego, wokaliści szukali pomocy w osiągnięciu bardziej archaicznego, słowiańskiego brzmienia.

Dokładnie w równonoc wiosenną 2016 miała miejsce premiera debiutanckiego albumu "Brzask Bogów". Znalazło się na niej 11 utworów, a książeczka dołączona do płyty  szeroko wprowadza w tematykę wierzeń naszych przodków. Brzmienie zespołu jest bardzo urozmaicone dzięki ciekawym instrumentom - bliskowschodnim lutniom, etnicznym perkusjonaliom z trzech kontynentów, fideli płockiej, lirze korbowej. W składzie znalazły się nie tylko instrumenty akustyczne ale również analogowe syntezatory. Nic dziwnego, gdyż ma to być opowieść o pradziejach, ale przekazana współczesnym językiem.

Album "Brzask Bogów"otwiera utwór "Hymn do Żywy", do którego teledysk nakręcony był na praskim brzegu Wisły:

i jeszcze "Perun":

Po sobotnim koncercie, moderowane spotkanie z zespołem poprowadzi jak zawsze dziennikarz Adam Dobrzyński.

W tej chwili w naszym dziale "wydarzenia" oraz na naszym profilu facebook trwa konkurs, w którym można wygrać podwójne zaproszenie na ten wyjątkowy koncert.

Mamy też dobrą wiadomość dla tych, którzy interesują się dawną Słowiańszczyzną, jak również współczesnymi badaniami na jej temat  - przed koncertem, od 18:30 będzie można spotkać się z redaktorem działu muzycznego czasopisma "Gniazdo - rodzima wiara i kultura" i nabyć najnowszy numer, o którym więcej tutaj.

Na koniec "Pieśń upiora" - teledysk Lelka do słów A. Mickiewicza, promujący książkę "Wampiry w średniowiecznej Polsce" zaprzyjaźnionego z zespołem antropologa, dr Łukasza Maurycego Stanaszka.

 

"Energia Źródeł - Folkowe OKO" - Lelek, 14.10.2017, Warszawa
Portal Folk24.pl jest patronem medialnym wydarzenia

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu