Lubię muzykę wyrazistą
Ta dyskusja dotyczy artykułu "Lubię muzykę wyrazistą ".
Wypowiedz się
-
Gość 14 stycznia 2014, 13:13Pozwolę sobie odnieść się do obecności tutaj Belegost. Rozumiem, że to subiektywny odbiór dlatego przedstawię swój. Jestem na świeżo z ich debiutem i nie rozumiem zachwytów. Tutaj odniosłeś z pewnym stonowaniem, ale recenzją na folkmetal, pisana chyba przez kolegę zespołu;] (oczywiście nie mówię, że tam Ty pisałeś, chodzi o ton opinii). Szczerze, poza kopiowaniem nie widzę tutaj kompletnie pomysłu na swoje granie. W niektórych momentach jest to wręcz bezczelne. Słabe, plastikowe midi brzmienie i wokal, który ma sporo drogi przed sobą. Być może lajf wypadają lepiej. Na podstawie tego co słyszałem nie kupuję tego. Nie idźmy drogą "na bezrybiu..."Odpowiedz
-
14 stycznia 2014, 14:24Pozwolę sobie odnieść się do obecności tutaj Belegost. Rozumiem, że to subiektywny odbiór dlatego przedstawię swój. Jestem na świeżo z ich debiutem i nie rozumiem zachwytów. Tutaj odniosłeś z pewnym stonowaniem, ale recenzją na folkmetal, pisana chyba przez kolegę zespołu;] (oczywiście nie mówię, że tam Ty pisałeś, chodzi o ton opinii). Szczerze, poza kopiowaniem nie widzę tutaj kompletnie pomysłu na swoje granie. W niektórych momentach jest to wręcz bezczelne. Słabe, plastikowe midi brzmienie i wokal, który ma sporo drogi przed sobą. Być może lajf wypadają lepiej. Na podstawie tego co słyszałem nie kupuję tego. Nie idźmy drogą "na bezrybiu..."
Nie napisałem recenzji tej płyty dla folkmetal.pl (czytałem ją natomiast i nie podzielam aż tak wielkiego zachwytu jej autora, jest tam chyba podpisany), napisałem natomiast krótką reckę dla Pest Webzine (jeszcze się nie ukazała, będzie na dniach) . Belegost znalazł się w moim podsumowaniu 2013 roku nieprzypadkowo, ponieważ zauważyłem tę kapelę w czasie Mikołajek Folkowych (ciekawy image sceniczny). Na demówce przykuł moją uwagę przede wszystkim kawałek "The Red Wedding" zawierający elementy bułgarskiej czałgi (motyw z bardzo starego już kawałka "100 Mercedesa" Cveteliny). Rozmawiałem z muzykiem Belegosta o tym kilka dni temu - był jeszcze bardziej zaskoczony ode mnie tym faktem ;) Zespół jak najbardziej ma jeszcze dużo drogi przed sobą i będę obserwował jak się rozwinie. Nie zawsze płyta w moich zestawieniach rocznych jest "nieskazitelnym mistrzostwem świata", dostrzegam także potencjalne ciekawe zespoły na przyszłość, tak jak np. kiedyś holenderski Encorion, który niestety kolejną płytą "Our Pagan Hearts Reborn" zawiódł mnie bardzo i nie znalazł się w zestawieniu 2013 - natomiast Belegost tak, mimo, że patrząc na kunszt gry Encorion był lepszy - ale co z tego? Płyta to nie tylko dźwięki - płyta to także emocje, wspomnienia, przemyślenia - a do tych skłonił mnie właśnie ten czałgowy motyw. -
14 stycznia 2014, 14:54Ale wyraźnie wskazuję, że autorem nie jesteś Ty;] Rozumiem jak również ideę takich zestawień, sam w pewien sposób podsumowuję kolejne lata. Zdaje sobie sprawę też z pewnego wróżenia z fusów towarzyszącemu debiutantom w takich zestawieniach. Ale jak wspomniałem wyrażam swoją opinię. Moim zdaniem na razie to kopia bez wyrazu - na podstawie tego co słyszałem. Leaders, not followers.
Czalga jest mi obca, więc nie będę tutaj grał znawcy. Jeśli jednak mówimy o tym samym utworze - to 1997 rok, to nie tak dawno;]
-
14 stycznia 2014, 15:14Ale wyraźnie wskazuję, że autorem nie jesteś Ty;] Rozumiem jak również ideę takich zestawień, sam w pewien sposób podsumowuję kolejne lata. Zdaje sobie sprawę też z pewnego wróżenia z fusów towarzyszącemu debiutantom w takich zestawieniach. Ale jak wspomniałem wyrażam swoją opinię. Moim zdaniem na razie to kopia bez wyrazu - na podstawie tego co słyszałem. Leaders, not followers.
Czalga jest mi obca, więc nie będę tutaj grał znawcy. Jeśli jednak mówimy o tym samym utworze - to 1997 rok, to nie tak dawno;]
Spoko, cieszę się, że jest odzew na artykuł i dzięki za wyrażenie także własnej opinii. O tym samym kawałku Cveteliny mówimy, w czałdze (i zasadniczo w całej bałkańskiej turbomuzice) kawałek z 1997 roku (nota bene rok debiutu Kapeli Ze Wsi Warszawa, lata lecą :) ) roku to praktycznie prehistoria - i w tym przypadku klasyka gatunku :) -
5 stycznia 2015, 21:08Dobre, dobre :)
A słyszeliście krakowski folk rockowy zespół Słowiany, grają już niesamowicie energetyczne koncerty a w tym roku nagrywają płytę. Grają tak:
http://youtu.be/an5M9qniFLI
Tworzą go muzycy z Polski, Ukrainy i Francji :) Super! Zobaczcie! :)