Teren z Milo

Druga odsłona "101% improwizacji"
Witt Wilczyński, 15 listopada 2012
Milo Kurtis
Fot. Kama Borg
Nieprzeciętna grupa ludzi z otwartymi głowami. Przez pięć lat ich projekt przeszedł autentyczną, mentalną i muzyczną transformację, czego efektem stał się nowy cykl koncertów etno-improwizowanych. Zbliża się ich druga edycja.

Jak piszą muzycy o swoich działaniach: "Wszystko się zmienia. Ambientność stała się już terenem oswojonym; czas więc poszukać kolejnych nowych terenów w sztuce... Nazwa cyklu 101% IMPROWIZACJI to nazwanie wprost głównej idei kolektywu: sto procent nieskrępowanej improwizacji. A dodatkowy jeden procent wynika z nieustannej rotacji składu."

Przez pięć lat, przez kolektyw terenNowy.live przewinęło się wielu muzyków, artystów i performerów. Zespół rozrastał się poszerzając zainteresowania muzyczne i urozmaicając generowane dźwięki. Dziś w terenieNowym, który stał się de facto całkiem liczną orkiestrą, spotkać możemy m.in. muzyków z kapel folkowych (m.in. z Żywiołak R.U.T.A i Tam Czyli Tu),  przedstawicieli niezależnej sztuki oraz performerów (m.in. grafik Kain May i właściciel kultowego sklepu płytowego "Hey Joe" Krzysztof Nieporęcki). 

Koncerty formacji to zawsze wielka niespodzianka. Do końca nie wiadomo, kto pojawi się na scenie. Wiadomo, że  dawka etno będzie solidna, że zabrzmią cymbały ludowe, skrzypce, saksofon, analogowa elektronika,  bębny... Lecz nieznana jest ostateczna forma setów, które zostaną zagrane. Dzięki temu każdy z koncertów jest niepowtarzalnym przeżyciem artystycznym.

Bardzo ważnym elementem tych koncertów jest fakt, że terenNowy zawsze zaprasza na gościnne występy (i jest to kontynuowane w cyklu „101% Improwizacji”) osobowości muzyki, nietuzinkowych wykonawców eksperymentujących z dźwiękiem, legendy sceny muzycznej dawnych i współczesnych czasów. Tym razem do jesienno-poniedziałkowego składu dołączy Milo Kurtis.

Przypomnijmy zatem tę nietuzinkową postać. Jest multiinstrumentalistą grającym na przeróżnych instrumentach etnicznych z całego świata. Z pochodzenia Grek, syn uchodźców. Swoją muzyczną podróż rozpoczął w latach 70-tych ubiegłego wieku w formacji Grupa w Składzie, która grała muzykę improwizowaną i eksperymentalną (m.in. podczas festiwalu Warszawska Jesień). W 1972 roku wspólnie z Wojciechem Waglewskim (trzonem VooVoo) założył etno-folkową grupę Ya-Soo a od 1975 roku grał z formacją Osjan (a także z Maanam, który założył wspólnie z Markiem Jackowskim). Później brał udział w tworzeniu formacji Izrael, grywał z Tomaszem Stańko, emigrował do USA. Nieco młodsi melomani i fani folku na pewno pamiętają Milo także ze znakomitego, międzynarodowego projektu Drum Freaks. W najbliższy poniedziałek Milo dołączy do składu kolektywu terenNowy.live. Nie można tego przegapić!

Szczegóły znajdziecie w naszym dziale "wydarzeniach".

Portal Folk24.pl jest patronem medialnym cyklu i wydarzenia.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter folkowy
Pokaż menu